Proszę sobie wyobrazić firmę software'ową, w której nie ma testerów... Tak, takie firmy istnieją.

 

Brak działu QA wynika najczęściej z oszczędności, czasem z faktu, iż nowe wersje są wydawane tak rzadko, że nie opłaca się utrzymywać etatu testera. A błędy w oprogramowaniu się zdarzają, i to jest normalne, bo nie ma oprogramowania bez błędów.

Ale w jaki sposób producent oprogramowania dowiaduje się o tych błędach? Oczywiście od swoich klientów i użytkowników końcowych aplikacji. Najczęściej wygląda to tak, że klienci mają już w swoich książkach adresowych bezpośrednie emaile do programistów, do których wysyłają informacje o błędach, złym działaniu aplikacji bądź prośby modyfikacji.
Nie rzadko też dzwonią do firmy na recepcję, gdzie zostają przełączani do programistów.. Taki model tworzenia oprogramowania nazywa się Bananowym Modelem Wdrażania. Dlaczego? Dlatego, że projekt dojrzewa u klienta.

Oszczędności na testach są tylko iluzoryczne. Proszę bowiem zauważyć ile czasu kosztuje firmę czytanie maili i odbieranie telefonów od klientów, wyjaśnianie gdzie jest błąd (a klient nie zawsze potrafi dokładnie wskazać miejsce usterki), analizowanie, modyfikacja kodu i wysyłka poprawionego programu do klienta.
Programiści nie mogą skupić się wtedy na bieżących projektach, tylko muszą otwierać stare źródła, szukać miejsca defektu i tak dalej.. Nie mówiąc już o frustracji klientów, którzy następnym razem dwukrotnie zastanowią się czy warto jeszcze zamawiać aplikacje u tego samego producenta..

Takim sytuacjom może zapobiec skorzystanie z usług serwisu testuj.pl! Tutaj nie trzeba utrzymywać nikogo na etacie, ba! - nie trzeba płacić regularnych abonamentów. Płaci się tylko i wyłącznie za efekty pracy testerów, czyli znalezione błędy.
Mówi się, że na testy w dużych projektach powinno przeznaczać się 30-50% budżetu na testy w stosunku do kosztów całego projektu. Korzystając z testuj.pl koszty testowania można zmniejszyć do kilku procent, a często są to kwoty śladowe w porównaniu do budżetu całego projektu.

Warto wspomnieć też o innych korzyściach, jak choćby:
- oszczędność czasu - testy trwają zazwyczaj 2-4 dni, po których firma dostaje listę błędów do poprawienia. W normalnych warunkach wyłapanie całej listy błędów trwałoby tygodnie
- efektywność - nasi testerzy są wyjątkowo skuteczni i potrafią wyłapać 99% błędów w testowanej aplikacji w bardzo krótkim czasie. Jest to efekt tego, że aplikację jednocześnie testuje kilku (-nastu, -dziesięciu) testerów i każdemu zależy na wyłapaniu usterki, w końcu tylko na tym może zarobić
- oprócz błędów testerzy mogą zgłaszać swoje uwagi i sugestie odnośnie zmian w aplikacji.