Technologia otacza nas ze wszystkich stron, dlatego rozwijanie kompetencji technicznych u dzieci staje się coraz popularniejszym elementem zabawy z pociechami.

Od ZPT do programowania

Mówi się, że pewne umiejętności powinny być rozwijane u dzieci tak samo jak nauka czytania czy pisania. I nie chodzi tutaj o korzystanie z komputera jako narzędzia, lecz pewną zdolność do konceptualizacji problemów. Przedstawiania ich w sposób zrozumiały dla maszyn. Dawno temu, w latach 80 tych szczytową formą rozwoju dziecięcej kreatywności były Zajęcia Praktyczno-Techniczne tzw. ZPT. Po dziś dzień pamiętam jak w wielkim skupieniu uczyłam się dość przyszłościowej umiejętności przyszywania guzików. Nikt wówczas nie mówił o potrzebie rozumienia technologii, a najdłuższy czas przed ekranem liczony był w ilości zrobionych kolorowych widoczków. Czasy się zmieniły, już nie tylko sąsiad ma kolorowy telewizor i coraz częściej zwraca się uwagę na potrzebę rozwoju myślenia komputerowego, które warto kształtować od najmłodszych lat. 

Matka testerka, czyli jak pomóc dziecku rozwijać kompetencje cenione w IT

Kiedy pierwszy raz zostałam matką nie wiedziałam jeszcze, że ścieżki mojej zawodowy kariery będą wiązały się z branżą IT. Jednak wraz z rozwojem zawodowym pojawiła się większa świadomość tego, jak mogę ukierunkować moje dzieci na odbiór technologii. I nie chodzi tylko o możliwość zagospodarowania czasu wolnego, gdy dając dziecku do ręki w spokoju mogę wypić kawę. Chodzi również o to, by pokazać, że telefon, tablet, czy komputer to coś więcej niż YouTube czy Netflix. Że Internet ma do zaoferowania zdecydowanie więcej niż przeboje Ekipy, a dostępne tam treści można wykorzystać do stworzenia naprawdę niesamowitych rzeczy. Nie każde dziecko, które będzie uczyć się programowania ma zostać programistą. Chodzi raczej o to, by dać mu możliwość tworzenia, szukania oryginalnych rozwiązań problemów, a nade wszystko pokazać im jak satysfakcjonujące jest tworzenie własnych projektów. Jak mówi Dyrektor zespołu MIT Scratch Team, Mitchel Resnik: „W dzisiejszym społeczeństwie mniej przecież chodzi o to, co i ile człowiek wie, ale o to, czy myśl twórczo, czy potrafi znajdować nowe rozwiązania w nowych sytuacjach”. Warto się nad tym zastanowić.

Jak zacząć programować z dzieckiem?

Do nauki programowania nie potrzebujemy wiele: wystarczy komputer i dostęp do Internetu. Nauka spokojnie może odbywać się w domu jako forma wspólnego spędzania czasu. Na początek najlepiej zacząć od Scratacha. Scratch to nic innego niż darmowe narzędzie dla dzieci (i nie tylko), dzięki któremu można tworzyć proste aplikacje, gry, animacje bez wcześniejszej znajomości jakiegokolwiek języka programowania. To też pierwszy język programowania, który pokazałam moim dzieciom. Scratch został sfinansowany przez NSF (US National Science Foundation) - amerykańską fundację w ramach MIT Media Lab - Instytutu Technologicznego w Massachuttes i dedykowany jest odbiorcom powyżej 8 roku życia. Jednak w praktyce i młodsze dzieci mogą z niego korzystać czerpiąc przy tym dużo radości. Scratch jest dostępny w 50 językach, a swoją nazwę wziął od twórczości hip-hopowych artystów, którzy za pomocą scratchowania łączą różne muzyczne elementy. Na tej samej zasadzie działa program, gdzie w swoich pracach możemy swobodnie posługiwać się kolażem różnych mediów: podkładem muzyczny, grafikami lub fotografiami. 

Wprowadzenie dziecka w świat kodu nie wymaga od nas specjalistycznej wiedzy programistycznej (chyba że pokrywa się z jest naszą ścieżką zawodową) gdyż w sieci, a nawet na oficjalnej stronie programu dostępna jest szeroka gama samouczków, które możemy wykorzystać w dowolny dla nas sposób. Dzięki rosnącej popularności tematyki programowania dla dzieci pojawia się coraz więcej publikacji z tym związanych. My korzystamy z następujących:

  • „Programowanie dla dzieci. Zaprogramuj gry wideo ze Scratchem” Coders Kid 
  • „Scratch. Komiksowa przygoda z programowaniem” The Lead Project 
  • „Kodowanie dla dzieci” Marc Scott 

Z doświadczenia wiem, że kolorowanie duszków, wybór tła oraz podkładanie dźwięków może sprawić wiele frajdy 4 letniemu dziecku. Natomiast im większe dzieci tym więcej możliwości wykorzystania programu. Jak podkreśla sam twórca programu, Resnik „Scratch to coś więcej niż zwyczajny program. Jest częścią szeroko zakrojonej myśli edukacyjnej”. Powstał by „pomóc młodym ludziom przygotować się do życia w błyskawicznie zmieniającym się społeczeństwie”.

Jak działa Scratch 2.0?

Żeby korzystać ze Scratcha nie trzeba nic instalować, wystarczy odwiedzić stronę: https://scratch.mit.edu/ i dokonać rejestracji. Jako, że program pełni również funkcję serwisu społecznościowego oferuje dostęp do prawie 2 milionów projektów ludzi z całego świata. Sami również mamy możliwość udostępnić swoje prace innym użytkownikom. Do środka dostępnych projektów można zajrzeć, edytować, a przede wszystkim się bawić nimi tworząc już coś zupełnie innego. Dużą zaletą programu, szczególnie dla początkujących programistów, jest brak pisania komend. Dzięki temu nie musimy martwić się o potencjalne błędy w składni, odpowiednie odstępy oraz pisownię. W zamian za to tworzenie naszego projektu odbywa się w sposób wizualny. Do dyspozycji mamy wiele kolorowych bloczków, które jak Tetris lub puzzle układamy łącząc ze sobą w większe całości. Poszczególne kolory odpowiadają działaniu, które mają wykonać np. ruch, wygląd czy wyrażenia. Dużym ułatwieniem jest fakt, że widać czy bloczki do siebie pasują, czy nie, co znacząco pomaga w zachowaniu spójności i logiki kodu. Ponadto nasze komendy dzieją się w czasie rzeczywistym więc na bieżąco możemy je modyfikować oraz śledzić związane z tym efekty. 

W jeden ze wspomnianych przeze mnie książek wydanej przez The Lead Project „Scratch. Komiksowa przygoda z programowaniem” podane są następujące przykłady światowego wykorzystania Scratcha:

  • Szkoła w Nowym Jorku użyła Scratcha do stworzenia symulacji rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej
  • Grupa nastolatków w Indiach użyła Scratcha, aby stworzyć animowaną mapę swoich miejscowości, prezentującą problemy ich codziennego życia
  • Uczniowie gimnazjum w Kalifornii stworzyli na lekcjach angielskiego w Scratchu generator opowiadać
  • Uczniowie liceum w Michigan użyli Scratcha do zbudowania symulatora fizyki

Nauka programowania z LEGO

Jeśli chcielibyśmy wprowadzić dziecko w świat robotyki możemy, to zrobić także z pomocą najbardziej znanych klocków świata. Jest to opcja wymagająca pewnych nakładów finansowych jednak niezwykle atrakcyjna z perspektywy dzieci. LEGO idąc z duchem czasu i chcąc przybliżyć logikę programowania dzieciom wprowadziło 3 serie klocków dostosowaną do wieku dzieci. Lego WeDO to seria dedykowana najmłodszym (5-7lat), które za pomocą aplikacji mogą ożywić zbudowane przez siebie zwierzątka, roboty czy auta. LEGO BOOST (7-12 lat) dla ciut starszych dzieci pozwala na budowanie konstrukcji wyposażonych w czujniki ruchu. Zbudowane modele również można połączyć z darmową aplikacją, w której za pomocą przyjaznego interfejsu programujemy ruch robotów, używając opcji przeciągania i upuszczania bloków. Najwyższym stopniem zaawansowania odznacza się seria MINDSTORMS (od 10 roku życia). W tej serii dostępnych jest pięć rodzajów zestawów (RCX, NXT, NXT 2.0, EV3, Robot Inventor). EV3 pozwala na zbudowanie i zaprogramowanie siedemnastu oficjalnych konstrukcji online. Można również korzystać z platformy internetowej, aby dzielić się swoim pomysłami i projektami na roboty LEGO. Robot Inventor natomiast pozwala na programowanie w Scratchu lub Pythonie. 

Programowanie MineCraft

Kolejnym sposobem na naukę kodowania dla najmłodszych jest bardzo popularne programowanie z Minecraftem. Można to zrobić samodzielnie, jak w przypadku Scratcha, pobierając jedynie grę Minecraft Education Edition z oficjalnej strony Minecraft. Na atrakcyjność Minecrafta składa się przede wszystkim możliwość rozwinięcia skrzydeł własnej wyobraźni. Każdy ma możliwość zbudować swój własny świat za pomocą sześciennych klocków. Trzeba mieć jednak na uwadze pewne odgórne ograniczenia, które powodują, że gracz musi kierować się logiką i robić to w sposób przemyślany. Jest to ogromna zaleta tej gry i jeden z powodów, dla których tak chętnie wykorzystywana jest w szkołach i na kursach programowania dla dzieci. Zabawa idzie w parze z nauką podstaw matematyki, fizyki, orientacji przestrzennej, czy planowania. Gracz jako bohater Steve lub Alex funkcjonuje w oparciu o wypadkową własnej kreatywności i siłę umiejętności znajdowania najlepszych rozwiązań napotykanych problemów. 

Zakończenie

Dziś dzieci mają technologię we krwi. Lecz, my rodzice, nie zawsze wiemy, co z tym fantem zrobić. Z jednej strony nie chcemy by poddawały się technologii biernie, bo zależy nam by ją zrozumiały i potrafiły z niej korzystać, z drugiej strony rzadko dając dziecku telefon, czy tablet tłumaczymy mu jak działa. Myślę, że zamiłowanie do technologii można przynosić z pracy do domu. Czy będzie to samodzielna nauka programowania w Scratchu, granie w Minecraft, konstruowanie robotów Lego, a może codzienne sterowanie domowym światłem w systemie SmartHome. Dzieci są mistrzami w wymyślaniu rzeczy, a zapewniając im odpowiednie narzędzia pomagamy im w wyrażaniu własnej kreatywności. Bill Gates określa programowanie określa jako gimnastykę dla mózgu, która pozwala „wypracować umiejętności efektywnego myślenia o rzeczach niezwiązanych z informatyką. Umiejętności, które niewątpliwie przydają się w życiu.